Pięciokrotny mistrz Polski w dryfcie – Kuba Przygoński – pokazał swój nowy samochód. Jako pierwszy zawodnik w Europie postawił na Toyotę GR86. W dniach 19-20 sierpnia pojazd ten debiutuje w piątej rundzie cyklu Drift Masters European Championship w niemieckim Ferropolis.
Kuba Przygoński stał się pierwszym kierowcą driftingowym w Europie, który w zawodach będzie brał udział za kierownicą najnowszego coupé Toyoty – GR86. Samochód zadebiutuje 19–20 sierpnia w niemieckim Ferropolis. Będzie to piąta runda cyklu Drift Masters European Championship.
W ramach zawodów utytułowany drifter będzie rywalizował z najlepszymi kierowcami na Starym Kontynencie. Przygoński startuje w tej prestiżowej serii od początku sezonu.
Przemyślana konstrukcja Toyoty GR86
Nowa driftingowa Toyota GR86 została opracowana od podstaw przez zespół Kuby Przygońskiego w oparciu o wieloletnie doświadczenia wyniesione ze startów modelem GT86. Mechanicy bazowali na samym nadwoziu uzyskanym dzięki wsparciu Toyota Motor Corporation oraz Toyota Central Europe.
Co zadecydowało o wyborze modelu GR86? Uwagę zwraca przede wszystkim optymalna konstrukcja auta. Lekki, tylnonapędowy samochód sportowy jest idealnym fundamentem do budowy profesjonalnego driftowozu. Istotne okazały się również proporcje auta. Mimo kompaktowych rozmiarów, rozstaw osi Toyoty GR86 jest większy niż wielu innych konstrukcjach o podobnym charakterze. W rezultacie samochód prowadzi się bardziej przewidywalnie.